Wybrzmiały...

Październikowy cykl spotkań ubarwionych muzyką z oklaskami na antenie Polskiego Radia PiK zakończymy wspomnieniem szczególnego wieczoru majowego w Royal Albert Hall sprzed 7 lat. Na tej szacownej londyńskiej scenie 21 maja 2015 roku wystąpiła prawdziwa legenda muzyki rockowej, bluesowej... jedna z najjaśniejszych gwiazd historii światowej muzyki, bo tak należy podchodzić do całego bagażu sławy, który niesie przez swoje życie ERIC CLAPTON. 30 marca tego samego roku „Mister Slowhand” - jak wielu określa tego wspaniałego artystę - skończył 70 lat, a Jego znakomity występ w Royal Albert Hall był na tyle piękną częścią jubileuszowej trasy „70th Birthday Celebration”, że jego zapis wydany został na różnego rodzaju nośnikach, a film nawiązujący do londyńskiego koncertu sprzed 7 lat został wyemitowany 14 września 2015 roku na ekranach kin w różnych miejscach na świecie. Wydany jesienią, 13 listopada 2015 roku album pt. „Slowhand at 70 – Live at the Royal Albert Hall”, z którego zaczerpniemy, to rozpisana na 18 kompozycji podróż przez artystyczne życie ERICA CLAPTONA, łopocząca sztandarami podpisanymi choćby szyldami CREAM czy DEREK & the DOMINOS, a także lśniąca perełkami z jego solowego dorobku i kalsykami innych legend, którym ERIC CLAPTON nadał inny blask, podnosząc ich rangę w historii muzyki! Całość zamknięta na dwóch płytach jest nie lada wyzwaniem, by wybrać z tak bogatej oferty niespełna godzinny program...

Trzeci październikowy piątek na kujawsko-pomorskiej antenie zamkniemy oklaskami dla PETERA GABRIELA z listopadowych występów sprzed 29 lat. W paśmie koncertowym Polskiego Radia PiK zabrzmią fragmenty trasy „Secret World Live" tego legendarnego artysty, a ściślej mówiąc występów z 16 i 17 listopada 1993 zarejestrowanych we włoskiej Modenie. W latach 1993-1994 PETER GABRIEL zagrał ponad 150 koncertów promując swój album pt. „Us” wydany w 1992 roku. „Secret World Live” to drugi koncertowy album byłego wokalisty legendarnego GENESIS... Choć nie wyrażał się podobną siłą, jak poprzednie wydawnictwo pt. „Plays Live”, to jednak prezentuje wyjątkowe show podkreślające wspaniały artyzm Petera Gabriela, swobodę ekspresji scenicznej i umiejętność kreowania audiowizualnego widowiska z wykorzystaniem rozbudowanego zespołu... To niełatwe zadanie, jednak bohater dzisiejszego wieczoru z oklaskami wybrnął z niego wyśmienicie, a widzom jak również Słuchaczom dane jest poznać zarówno przeszłość artysty, jak i współczesny wtedy, osobisty i angażujący zestaw wizji muzycznych Petera Gabriela... Imponujący jest również skład muzyków występujących tutaj z artystą - 7-osobowy zespół, w którym znaleźli się choćby: Paula Cole, Shankar, Tony Levin czy Manu Katché. Oprócz nich 9-osobowy skład muzyków towarzyszących, a wśród nich Daniel Lanois.

W koncertowym paśmie Polskiego Radia PiK sięgamy ponownie po wydany w 2004 roku zestaw „Live Box” BJÖRK, a z niego po album „Homogenic Live” odnoszącego się do koncertowej promocji czwartego, studyjnego krążka tej islandzkiej artystki. Inaczej niż na wcześniejszych płytach koncertowych, gdzie zapisywano przede wszystkim jeden występ uzupełniany dodatkami z innych lokalizacji, tutaj do rąk fanów BJÖRK trafia zestaw jej ulubione wykonań z trasy „Homogenic Tour” z lat 1997–1999, będącej pierwszą trasą koncertową BJÖRK w której nagrano płyty rezonansowe, a tym samym pierwszą z jej płyt na żywo, na których znalazła się szeroka gama występów z różnych dat i miejsc podczas jednej trasy - w Cambridge, Londynie, Pradze czy Wiedniu. Technika zapisu umożliwiła natomiast uzyskanie wspaniałej jakości nagrań, co z pewnością wzmocni wrażenia fanów tej niecodziennej twórczości...

Wśród recenzji uwagę zwracały komplementy wskazujące na obnażone smyczki i elektronikę, pozostawiające miejsce dla wrażliwości Björk i szeroki wachlarz ekspresji przekazywanej silnym głosem artystki. Nawet krytykujący poprzednie wydawnictwa koncertowe Björk zgodzili się, że „Homogenic Live” był historycznym zapisem „piękna i majestatu głosu Björk oraz jej kompozycji”...

Pierwszy październikowy piątek w koncertowym paśmie Polskiego Radia PiK zabrzmi wspomnieniem koncertu zarejestrowanego ćwierć wieku temu, choć przygotowującego sympatyków muzyki rockowej w randze sztuki do wydarzeń, które jeszcze przed nami. U progu weekendu sięgamy po zapis występu formacji ARENA w maju 1997 roku, w trakcie występów grupy na scenie renomowanej sali widowiskowej Le D’Auteuil w Starym Quebecu w Kanadzie. Ćwierć wieku temu ten brytyjski zespół występował w składzie: Mick Pointer za perkusją i Clive Nolan za instrumentarium klawiszowym - ojcowie założyciele zespołu ARENA... Obok nich John Mitchell z całą potęgą gitarową, John Jowitt odpowiedzialny za wdzięk basów i siła wokalna w gardle i poetyckiej charyźmie Paula Wrightsona... Ślady zebrane ze sceny sali Le D’Auteuil wypełniły pierwszy oficjalny album koncertowy zespołu ARENA, pt. „Welcome To The Stage”. Z którego dzisiaj korzystamy.

21 października br. ukaże się album „The Theory of Molecular Inheritance, najnowsze dzieło formacji ARENA. Tydzień wcześniej, 12 i 13 października grupa Micka Pointera i Clive'a Nolana wystąpi przed swoimi fanami w Piekarach Śląskich i w Poznaniu.

12 września 2022 w Hard Rock Pubie "Pamela" w Toruniu wystąpił zespół „Theatro Project - Jorgos Skolias & Apostolis Anthimos”. W ostatni piątek września br. w koncertowym paśmie Polskiego Radia PiK zapraszamy do wysłuchania retransmisji występu tych muzycznych legend!

„Theatro”, to projekt do którego realizacji Apostolis Anthimos, gitarzysta znany m.in. z kultowego SBB i pracy z Tomaszem Stańko, zaprosił swojego greckiego przyjaciela – wokalistę Jorgosa Skoliasa. Ten słynny muzyk też ma na swoim koncie współpracę z wieloma znakomitymi muzykami - od Tomasza Stańki czy Zbigniewa Namysłowskiego po grupy Krzak, Dżem, Osjan i Tie Break.

W muzyce tego niezwykłego projektu elementy muzyki rockowej, bluesowej i jazzowej łączą się w jedną, spójną całość, podlaną delikatnie etnicznym sosem.

Do wysłuchania retransmisji koncertu THEATRO PROJECT zaprasza Dariusz Gross.

Pierwszy i przedostatni wrześniowy piątek na kujawsko-pomorskiej antenie zakończyliśmy oklaskami dla BJÖRK. W koncertowym paśmie Polskiego Radia PiK sięgniemy po fragmenty pierwszej części wydanego w 2003 zestawu pt. „Live Box”, czyli albumu „Debut Live”. Ta islandzka artystka przyzwyczaiła nas do balansowania między muzyką pop, a poszukiwaniem i eksperymentami.

Rozpoczęliśmy od albumu odnoszącego się programem do studyjnego albumu BJÖRK, pt. „Debut”. Nie jest to jednak echo trasy koncertowej „Debut Tour” z lat 1993–1994. Skorzystamy z materiału zarejestrowanego w trakcie sesji MTV Unplugged z 1994 roku oraz koncertu w Holandii z 17 czerwca 1995 roku. Pojawiły się takie kompozycje jak: „One Day”, „Human Behaviour”, „Violent Happy” czy „Venus as a Boy”.

Jak niesamowite potrafią być spotkania koncertowe z BJÖRK, mogli przekonać się Ci z Państwa, którzy 12 lipca 2003 roku podziwiali występ tej artystki w Sopocie. Być może dzisiaj uśmiechną się do tych wspomnień. Im oraz innym zainteresowanym polecamy relację z tego wspaniałego wieczoru z BJÖRK :)

W koncertowym paśmie Polskiego Radia PiK spotkamy się z legendą i to z legendą w najsłynniejszym składzie, i w znakomitej formie! „Perfect Strangers Live” to zapis jednego z najlepszych koncertów grupy DEEP PURPLE!

Koncert został zarejestrowany 12 grudnia 1984 roku w Australii, w Melbourne. Zespół wystąpił w swoim legendarnym składzie: Ritchie Blackmore, Ian Gillan, Roger Glover, Jon Lord i Ian Paice. Był to jedyny w całości zarejestrowany materiał z tego okresu. W trakcie koncertu grupa wykonała utwory z krążka „Perfect Strangers”, jak również te pochodzące z wczesnych lat 70-tych ze „Smoke On The Water” na czele.

Muzycy, którzy reaktywowali zespół, spotkali się po raz pierwszy od 1973 roku, aby nagrać wspólnie nowy studyjny album zatytułowany „Perfect Strangers Live”. Zaraz po wydaniu płyty zespół wyruszył w światową trasę koncertową „Perfect Strangers Live Tour”, a krytycy uważają, że koncert z Melbourne, zarejestrowany i wydany w formacie audio i video, jest jednym z najlepszych jakie kiedykolwiek grupa zagrała!

Drugi piątek września na kujawsko-pomorskiej antenie zakończymy jak zwykle oklaskami. Bohaterowie tego wieczoru wyrażają swoją rockową twórczość w języku francuskim. W koncertowym paśmie Polskiego Radia PiK zabrzmi zespół LAZULI i fragmenty jego występu przed holenderskimi fanami w Cultuurpodium Boerderij w Zoetermeer. Zarejestrowany tam 12 grudnia materiał wypełnił koncertowe wydawnictwo LAZULI, zatytułowane „Nos Âmes Saoules Live 2016”. Sympatycy rockowego kwintetu z południa Francji dopatrują się w tym tytule odniesienia do wydanego w tym samym roku siódmego albumu studyjnego LAZULI, tak zatem występ sprzed 6 lat na południu Hollandii wnosił pokaźny już potencjał zespołu, który scenicznie jest niezwykle atrakcyjny! W naszym kraju okazję, by się o tym przekonać mieli widzowie obecni na polskich koncertach jesienią 2015 roku. Co prawda głównym bohaterem tej trasy był FISH, a przed Jego występami pojawiał się właśnie LAZULI. Przygotowani na to skarżyli się jedynie na krótki wymiar występów Francuzów, a i przybyli na koncert głównej gwiazdy mieli szansę zachwycić się występem francuskiej ekipy i być może śledzić od tej pory rozwój ich kariery. Wiele osób nie ukrywa chęci ponownego spotkania z LAZULI na polskiej Ziemi.

Ostatni piątek sierpnia zamkniemy doskonale znanymi przebojami, jakże wielkiej w historii światowej muzyki rockowej grupy. W paśmie koncertowym Polskiego Radia PiK zabrzmią fragmenty albumu „Queen on Fire – Live at the Bowl” zarejestrowanego 5 czerwca 1982 roku w angielskim Milton Keyens, wieńczącego „Hot Space Tour” legendarnego zespołu QUEEN. Zapis sprzed 40 lat ujawnia bardzo wysoką kondycję koncertową grupy QUEEN, porywającej publiczność kompozycjami godzącymi rockową przeszłość z popowym, a nawet dyskotekowym wizerunkiem zespołu na początku lat. 80 XX wieku. W tym wszystkim niezwykle sprawny zespół tworzący pełne ekspresji tło dla scenicznych popisów Freddiego Mercury. Bogaty materiał zawierający przekrój artystyczny zespołu, zaprezentowany został w trakcie 30 występów w Europie, 32 w Ameryce Północnej i 6 w Japonii. Trasa odbyła się w dość szczególnym momencie w karierze grupy. Muzycy Queen, którzy przez lata wzbraniali się przed instrumentami klawiszowymi, w końcu ulegli im bez reszty. Album „Hot Space”, który właśnie promowali, był na to najlepszym dowodem. W Milton Keynes również sięgnęli po kilka utworów z tej płyty. Zarejestrowany 40 lat temu materiał wideo czekać musiał na swoją premierę aż do roku 2004. W koncertowym paśmie Polskiego Radia PiK legendarny QUEEN bez obrazu, jednak z całą potęgą swojej twórczości budzącej u wielu z naszych Słuchaczy uśmiech sympatii niegasnący mimo upływu czasu.

Dokąd zajrzeć w ostatniej godzinie trzeciego piątku tak upalnego sierpnia? W skojarzeniach temperatury na myśl przychodzi Zachodnie Wybrzeże Stanów Zjednoczonych i stamtąd pochodzą bohaterowie naszej muzycznej godziny z oklaskami. W koncertowym paśmie Polskiego Radia PiK zajrzymy z nimi do Oklahomy, gdzie wystąpili przed niezwykle entuzjastycznie reagującym audytorium 39 lat temu, w upalny wieczór 20 lipca 1983 roku. Zbliżymy się do przebojów zespołu JOURNEY, jednej z ikon kalifornijskiego rocka, który pod koniec lat 80. ubiegłego wieku pochwalić się mógł dość pokaźną rzeszą sympatyków na całym świecie. Zbliżymy się do jednego z trzech upalnych wieczorów lipcowych w Lloyd Noble Center z rockowym kwintetem z San Francisco na jego trasie promującej album pt. „Frontiers”. Grupa posiadała już wtedy pomysły na następny album pt. „Raised On Radio”, a zatem była w tym miejscu swojej historii, który zapewniał wystarczającą ilość przebojów na zbudowanie wielkiego rockowego show ściągającego fanów grupy do wielkich obiektów. Występ z 20 lipca 1983 roku wypełnił widownię i płytę areny widowiskowo-sportowej Lloyd Noble Center w miejscowości Norman niedaleko Oklahoma City, miejsca gorących rozgrywek męskich i żeńskich drużyn koszykarskich Uniwersytetu Oklahoma... Tym razem obyło się bez rywalizacji, a i tak atmosfera spotkania grupy JOURNEY ze swoimi fanami podnosiła się temperaturą z każdą kompozycją programu koncertu. Reakcja publiczności jest w tym wypadku piękną ilustracją popularności zespołu JOURNEY w Stanach Zjednoczonych, co budowało niezwykle euforyczną interakcję między widownią a sceną :)